Fotografia noworodkowa jest najbliższa mojemu sercu.
Nie potrafię opisać co czuję fotografując takie maleństwa...to coś magicznego.
Kiedy dowiedziałam się, że będę fotografować bliźniaczki byłam podwójnie szczęśliwa :) Z Polą i Lenką spotkałam się dwa razy, pierwszy raz gdy miały niecałe 3 tygodnie i drugi, gdy miały 7 tygodni :) Zobaczcie jak urosły i zmieniły się w ciągu miesiąca :)
Rodzicom dziewczynek bardzo dziękuje za zaufanie, jakim obdarzyli mnie już po raz kolejny, najpierw przy sesji małego Maksia a teraz przy Jego siostrzyczkach.
Tu dziewczynki miały już 7 tygodni:
Wyjątkowy komplet dla wyjątkowych modelek :)
Nie potrafię opisać co czuję fotografując takie maleństwa...to coś magicznego.
Kiedy dowiedziałam się, że będę fotografować bliźniaczki byłam podwójnie szczęśliwa :) Z Polą i Lenką spotkałam się dwa razy, pierwszy raz gdy miały niecałe 3 tygodnie i drugi, gdy miały 7 tygodni :) Zobaczcie jak urosły i zmieniły się w ciągu miesiąca :)
Rodzicom dziewczynek bardzo dziękuje za zaufanie, jakim obdarzyli mnie już po raz kolejny, najpierw przy sesji małego Maksia a teraz przy Jego siostrzyczkach.
Tu dziewczynki miały już 7 tygodni:
Wyjątkowy komplet dla wyjątkowych modelek :)
Twoje zdjecia rozczulaja Edytko, :) widac ze naprawde kochasz swoja prace... i zapewne obiekty ktore fotografujesz rowniez... Pozdrowienia serdeczne. Przeogromnie lubie zagladac na Twoja strone... :)
OdpowiedzUsuńBeata
A ja przeogromnie dziękuje Beatko za to, co mi tu napisałaś :)
OdpowiedzUsuńJakie drobinki! Przecudne po prostu! A zdjęcia, jak zawsze, fantastyczne! Życzę jak najwięcej takich niesamowitych modelek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sylwia
urocze, podobają mi się szczególnie dwa zdjęcia, na jednym uśmiecha się jedna a na drugim druga :-)
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
OdpowiedzUsuńśliczne dziewczynki - najbardziej podoba mi się ostatnie noworodkowe i 7 - z okresu niemowlęcego (ze spojrzeniem w obiektyw)
OdpowiedzUsuń